02.09.202002.09.2020
awatar

autor: Bartłomiej Szkutnik

Wracam do testowania syropów zero od Skinny Food! Do tej pory zrecenzowałem dwa smaki: Salted Caramel i Toffee Apple. Dzisiaj na tapet wjeżdża Skinny Syrup Sticky Toffee Pudding. Za tę nazwą kryje się puszyste, piankowate ciasto oblane toffi. Czy syrop przypomina ten deser?

Makroskładniki (100ml): 3 kcal 0B|0T|0.1W
Skład: woda, guma celulozowa, guma ksantanowa, sól, aromaty, kwas mlekowy, barwnik, sukraloza, sorbinian potasu, benzoesan sodu

Konsystencja Skinny Syrup

Dobra, ale nie jest to najwyższy poziom wśród syropów z podobnym składem. Syrop nie jest wodnisty ani mocno gęsty – ma lekko żelową konsystencję. Można ją zestawić także z kisielami instant – chyba każdy próbował ich choć raz. Konsystencja na pewno sprawiałaby wrażenie nieco lepszej, gdyby dozownik w butelce był inny. Ten w syropach od Skinny skutkuje tym, że dużo płynu wylewa się podczas jednego użycia. Wpływa to negatywnie na ekonomiczność. Oceniając samą konsystencję, wypada dobrze. Przed użyciem najlepiej przechowywać syrop w lodówce.

Smak Skinny Syrup Sticky Toffee Pudding

Testując już trzeci, potwierdziłem swoje przypuszczenia. Syropy Skinny Food bazują na bardzo podobnej bazie aromatów, a tylko niewielkie zmiany sprawiają, że się różnią. Sticky Toffee Pudding to połączenie karmelowej nuty z owocowym akcentem, któremu najbliżej do jabłka. Ma wiele wspólnych cech z 2 syropami, które już tutaj testowałem. Porównywanie go do popularnego w UK deseru może i jest przesadą, ale nie zmienia to faktu, że jest porządny. Zero syntetycznego posmaku, goryczki czy czegokolwiek, co by odstraszało. Smak mógłby się nazywać „Caramel” i tyle. Do Toffi moim zdaniem jest mu dalej – brakuje mleczności, a słodkość mocno się nie wybija. I tak zużyłem go w kilka dni!

Podsumowanie

Skinny Syrup Sticky Toffee Pudding ładniej brzmi niż wypada w praktyce. Mimo to, uznaję go za naprawdę dobry oraz wart spróbowania syrop. Nie zapominajmy, że ma tylko 3 kcal w 100ml – przy tak niskiej kaloryczności udało się uniknąć dziwnych posmaków. Ja najbardziej lubię go jeść z waflami i skyrem.

Cena: ok. 20 zł (Strefa Mocy)

Pamiętaj, że używając kodu “fitrecenzje” dostaniesz 10% zniżki na cały asortyment sklepu Strefa Mocy, a składając zamówienie za min. 89 zł kurier dostarczy Twoją paczkę za darmo! Kod działa też stacjonarnie.

Bartłomiej Szkutnik

autor: Bartłomiej Szkutnik

Opinie (0)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *