Trzeci, najszybciej znikający ze sklepów i ostatni baton proteinowy od Light Sugar to BROWNIE Z MALINAMI.
Makroskładniki (100g) : 496 kcal 16.5B|35T|37W
Skład : daktyle, wpc, masło z orzechów arachidowych, mleko ryżowe w proszku, erytrol, olej kokosowy, kakao 22%, karob, maliny liofilizowane, aromat.
Konsystencja – jak przystało na Brownie, jest wilgotna, zbita i przypomina trochę blok czekoladowy. Na górze znajduje się także cienka warstwa polewy czekoladowej wraz z liofilizowananymi malinami. Dla mnie perfekcja – 10/10.
Smak – intensywnie czekoladowy majstersztyk. Kakao, masło orzechowe i daktyle to połączenie idealne, a ten baton to potwierdza. Proporcje składników zostały dobrane tak, aby gorzka czekolada odgrywała główną rolę, a reszta stanowiła przyjemny dla kubków smakowych dodatek. Maliny liofilizowanane również nim są i nadają czekoladzie lekkiego, kwaskowatego posmaku. Najlepsze brownie ever! – 10/10 mocne jak nigdy.
Podsumowanie : Batony proteinowe bez dodatku cukru smaczniejsze od tych z tablicą Mendelejewa w składzie ? Takie właśnie są przekąski od Light Sugar, a Brownie z malinami postawiło tylko „kropkę nad i”. Fenomenalna passa batonów tej firmy nadal trwa i oby trwała jak najdłużej. Chapeau bas!
PS. Krem proteinowy o smaku tego batona byłby sztosem Light Sugar.
Cena : 12 zł (Light Sugar)
Komentarze