Testowałem już czekoladę z wiśnią, a teraz recenzja Franky’s Bakery Zerup Cherry! Owocowe smaki syropów nigdy nie przekonywały mnie tak, jak te z domieszką czekolady. Jak jest w tym przypadku? Już piszę!
Makroskładniki (100ml): 3 kcal 0B|0T|0.5W
Skład: woda, guma celulozowa, guma ksantanowa, aromaty, koncentrat soku z buraka, kwas cytrynowy, sukraloza, sorbinian potasu, benzoesan sodu
Konsystencja syropu
Franky’s Bakery nie odpuszcza i znów serwuje świetną gęstość jak na syropy zero kalorii! Ja nazywam ją maksem możliwości jeśli chodzi o te z dodatkiem gumy ksantanowej oraz gumy celulozowej. Po kilku godzinach w lodówce syrop może się pochwalić lepszą gęstością niż zaraz po wyjęciu z paczki. Właśnie taka konsystencja pasuje mi do każdego zastosowania. U mnie jest to kasza manna, jogurty, serek wiejski, wafle i owsianka.
Smak Franky’s Bakery Zerup Cherry
Jak przystało na wiśnię, jest to mieszanka kwaskowatości ze słodkością. W niemal bezkalorycznym wydaniu wyszło to dobrze i myślę, że fani tych owoców się ze mną zgodzą. Wiśnia przypomina tę z napojów Tymbark oraz pralin z likierem – oba te produkty lubię, więc przełożyło się to na syrop. Za zaletę Zerup należy także uznać brak chemicznego posmaku oraz goryczki. Nie jest oczywiście tak kolorowo, bo „ale” również tu występuje. W mojej opinii to ostry, pikantny posmak. Nie jest on co prawda bardzo wyczuwalny, ale jednak daje się we znaki i warto o tym wspomnieć. Poza tym jest naprawdę porządnie, naturalnie i orzeźwiająco. Ten smak nalepiej odpowiada mi w połączeniu waflami i skyrem. Polecam!
Podsumowanie
Nie trzeba uwielbiać owocowych syropów zero, żeby polubić Franky’s Bakery Zerup Cherry. Tak właśnie było też w moim przypadku. Zawsze wolałem i nadal wolę mleczne smaki, ale ten też mi smakuje. Spróbujcie przede wszystkim razem z nabiałem.
Cena: ok. 19 zł (Strefa Mocy)
Pamiętaj, że używając kodu “fitrecenzje” dostaniesz 10% zniżki na cały asortyment sklepu Strefa Mocy, a składając zamówienie za min. 89 zł kurier dostarczy Twoją paczkę za darmo! Kod działa też stacjonarnie.
Opinie (0)