YamBamy i Choc 'n Dip przetestowane, więc czas na recenzje kolejnych produktów od Body Attack Sports Nutrition.
Kremy proteinowe! Na początku wasz wybór padł na wersję „Creamy Hazelnut”
Makroskładniki (100g) : 503 kcal 21.4B|35T|39W
Skład : maltitol, oleje roślinne, WPC (22.9%), orzechy laskowe (11%), odtłuszczone kakao w proszku (6%), emulgator, aromat
Konsystencja – gęsta, kremowa i aksamitna. Moim zdaniem niczym nie różni się od popularnej Nutelli. Idealna zarówno do owsianki jak i smarowidło do wafli ryżowych czy omleta.
Smak – bardzo słodki, ale przy tym intensywnie orzechowy i czekoladowy. Muszę przyznać, że z tak wyraźnym zapachem jak i smakiem orzechów w kremie proteinowym jeszcze się nie spotkałem. Nie ma tu posmaku goryczki, białka czy jakiejkolwiek chemii i w sumie nie ma się co dziwić, bo skład mówi sam za siebie. Osobiście chyba nie byłbym w stanie odróżnić Protein Nut Choc od Nutelli, dla mnie to perfekcja.
Podsumowanie : Pierwszy krem od Body Attack i od razu pozytywne zaskoczenie oraz maksymalna ocena zarówno za konsystencję jak i smak. Jeśli uwielbiacie krem czekoladowy-orzechowy od Ferrero, to proteinowy odpowiednik od Body Attack z pewnością przypadnie wam do gustu. Szkoda tylko, że słoik jest tak mały – 250g znika w mgnieniu oka.
Cena: ok. 25 zł (Body Attack)
Komentarze