Pozostając w klimacie Haloween, dziś testuję ciastko proteinowe o smaku Pumpkin Spice Cookie. Mamy tutaj fanów świątecznych słodkości?
Jeśli tak, to koniecznie musicie przeczytać poniższą recenzję. Sinister Labs zaskoczył mnie w wielu aspektach i bez wątpienia należy do nich sam wygląd ciastka. Więcej zdradzam w dalszej części tego posta. Zapraszam!
Makroskładniki (78g) : 310 kcal 20B|12T|32W
Skład : m.in izolat białka serwatki, gliceryna, olej palmowy, olej sojowy, mąka ryżowa, cukier, izolat białka sojowego, maltitol, skrobia z tapioki, cynamon, gałka muszkatołowa, serwatka, guma ksantanowa, sukraloza
Konsystencja – widzicie ile tutaj jest dodatków? Pod tym względem firma Sinister Labs miażdży wręcz swoją konkurencję! Ciastko wygląda dokładnie tak samo jak sugeruje to szata graficzna opakowania. Zacznijmy od polewy. Stanowi średniej grubości warstwę i jest krucha. Dodatkowo wzbogacają ją grahamowe ciastka i ekstra polewa w kształcie zygzaków. Wnętrze zaś to miękka wilgotna i lekko ciągnąca masa. Urozmaicają ją liczne kawałki dyni oraz trudne do określenia „cukierki”, które w konsystencji przypominają polewę. Brawo! – 9/10.
Smak – pieeernik! To było pierwsze skojarzenie jakie przyszło mi na myśl po spróbowaniu ciastka od Sinister Labs. Mamy tutaj do czynienia z mega intensywną w smaku przekąską – na pierwszym planie zdecydowanie jest cynamon, ale to nie wszystko. Mocno zaznaczają się także inne przyprawy, których kompozycja ma wiele wspólnego z piernikiem. Znaczny udział w znakomitym smaku należy przyznać polewie – jest na tyle słodka, że śmiało można ją porównać do zwykłego lukru. Z czym jeszcze kojarzy mi się Protein Cookie? Z Pumpkin Spice Latte ze Starbucksa oraz sernikiem dyniowym. Zatem, jeśli lubicie takie połączenia smaków, to nie macie wyjścia. Musicie spróbwać tego ciastka! – 9.5/10.
Podsumowanie : Muszę chyba zacząć testować więcej ciastek białkowych, bo im częściej je próbuję, tym bardziej mi smakują. Pomyślę nad tym. Wadą
jest tylko skład – m.in olej palmowy i cukier.
Cena : ok. 9 zł (Guiltfree.pl)
Komentarze