Tym razem pod lupę biorę owocowe smaki Quest Bar - batonów proteinowych od Quest Nutition.
White chocolate raspberry – jeśli biała czekolada łączona jest z owocami, to najczęściej tak jak w przypadku tego Questbara – z malinami. Jeden baton zawiera : 215 kcal, 9g tłuszczów, 8g węglowodanów oraz 20g białka. Poza standardowymi składnikami, w przekąsce znajdują się kawałki białej czekolady bez cukru oraz suszonych malin. Jeśli chodzi o konsystencję, to ma ona takie same cechy jak większość Questbarów – jest miękka i ciągnąca. Smak batona to połączenie lekkiej kwaskowatośći malin z bardzo słodką białą czekoladą. Oba te składniki świetnie się komponują, a ich kawałki urozmaicają strukturę przekąski, nadając jej chrupkości. Kolejną zaletą tego batona jest fakt, iż małe ziarna malin nie zostają w zębach, co często zdarza się w słodyczach z ich dodatkiem. Questbar White Chocolate Raspberry bardzo przypadł mi do gustu, ale następnym razem muszę spróbować podgrzać go w mikrofali, wydaje mi się, że rozpuszczona biała czekolada nadałaby całości jeszcze lepszego smaku ?
Strawberry cheesecake – kolejny po Lemon Cream Pie i Apple Pie, Questbar o smaku ciasta, a konkretnie sernika truskawkowego. Makroskładniki batona wyglądają następująco : 180 kcal, 5g tłuszczów, 10g węglowodanów i 20g protein. Tym razem skład przekąski został urozmaicony poprzez dodanie suszonych truskawek. Jak możecie zobaczyć na trzecim zdjęciu, konsystencja batona nieco różni się od poprzednika – jest znacznie twardsza i przez to także mniej ciągnąca. Questbar cechuje się przede wszystkim intensywnym smakiem truskawki, który dodatkowo natężają liczne kawałki tego owoca zatopione w masie białkowej. Niestety, ale ja nie czuje w tym batonie nic, co mogłoby przypominać sernik. Brakuje mi tu m.in kawałków sera oraz mleczno-śmietankowego smaku. Mimo wszytko Questbar nadal jest smaczny, jednak moim zdaniem nazwanie go po prostu truskawkowym byłyby zdecydowanie bardziej trafne.
Cena: ok. 10 zł
Komentarze