Z napisaniem tego posta zbierałam się już od dłuższego czasu. W internecie krąży bowiem naprawdę wiele porównań maseł orzechowych. Problem jest jednak w tym, że prawie we wszystkich wychwalane są te, które mają 100% orzechów, a pozostałe krytykowane. Ja nie podzielam tej opinii i właśnie dlatego piszę ten post. ZDROWY ROZSĄDEK – masło orzechowe!
Zachowaj zdrową głowę! Wybierz to masło orzechowe, które ci bardziej smakuje. Jeśli wolisz to z dodatkiem oleju palmowego, soli i cukru w łącznej ilości ok. 6%, smacznego. Tak mały procent składników nie wpłynie negatywnie na twoje zdrowie – chyba nie jesz całego słoika na raz. Jeśli nie lubisz masła orzechowego z samych orzechów, nie oszukuj się, że je kochasz by dobrze wypaść przed swoimi obserwatorami na IG czy znajomymi. To co teraz piszę, może i nie jest popularne wśród innych kont poświęconych zdrowym odżywianiu, ale wiesz co? Od zawsze dzielę się tutaj szczerą opinią, choć wiem jakie często wiążą się z tym konsekwencje. Ja lubię oba masła, ale również mam swojego faworyta. Jeśli miałbym wybierać, postawiłbym na to z dodatkiem cukru, soli oraz oleju palmowego. Zdrowy rozsądek. A jakie jest twoje zdanie na ten temat? Podziel się opinią 🙂
ZDROWY ROZSĄDEK – masło orzechowe! Jeśli podobają Ci się takie posty i widzisz w nich wartość, udostępnij ten post dalej. Dziękuję
Opinie (0)