Kto z nas nie lubi tostów z szynką, ketchupem i dużą ilością ciągnącego się sera ? Nierzadko, to ten ostatni składnik sprawia, że stają się one prawdziwą bombą kaloryczną. W takiej sytuacji dobrym rozwiązaniem może być ser light. Sprawdźmy jak wypada ten z Lidla.
Makroskładniki (100g) : 206 kcal 18B|12T|6W ( 6g cukrów prostych )
Skład : ser 51%, słodka serwatka (z mleka), białka mleka, polifosforany, fosforany sodu, cytryniany sodu, mleko w proszku odtłuszczone, serwatka (z mleka) w proszku, sól, barwnik
Konsystencja
Tutaj nie ma niespodzianek. Struktura odtłuszczonego sera nie różni się od tego z normalną zawartością tłuszczu i równie dobrze reaguje na wysoką temperaturę. W tostach rozpuszcza się bez zarzutów, a sam w sobie jest typowo miękki oraz kremowy. Wad tutaj nie dostrzegam.
Smak
Przypomina zarówno pełnotuste sery tostowe jak i serki topione w formie kostki. Jest do nich porównywanie słony, ale nieco mniej intensywny oraz kremowy. Te cechy najbardziej dają o sobie znać, gdy ser jemy bez dodatków. Razem z tostami, jajkami sadzonymi czy innymi wytrawnymi posiłkami Toast Light smakuje podobnie do „oryginalnej” wersji. Finalnie dostaje ode mnie „szóstkę”.
Podsumowanie
Jaki jest wasz wybór ? Tosty z pełnotłustym czy odtłuszczonym serem ? Tego prawdziwego nie da się zastąpić i zawsze będzie smakował najlepiej, jednak wersja light nie wypada najgorzej i warto dać jej szansę.
Cena : ok. 4 zł ( Lidl)
Opinie (0)