Truskawka – dziś na tapecie kolejne sosy bez cukru od KFD Nutrition. Pierwszy z nich, truskawkowy w 100ml zawiera 23 kcal, na które składa się 5.5g węglowodanów. W składzie syropu nie brakuje chemii, jednak należy pamiętać, że w tego typu produktach to norma, którą ciężko krytykować. Konsystencja sosu tym razem nie jest już tak gęsta jak w poprzednich smakach, które testowałem, ale nadal trzyma poziom i moim zdaniem jest bardzo dobra. Zarówno zapach jak i smak syropu przypomina trochę sorbet truskawkowy lub też galaretkę. Jak przystało na ten owoc, jest bardzo słodki, a dodatkowo towarzyszy mu nuta kwaskowatości. Wadą produktu z pewnością jest fakt, iż pozostawia po sobie lekki posmak goryczki w ustach. Przez to syrop traci trochę na ogólnej ocenie, ale nie można o nim powiedzieć, że jest niesmaczny. Podsumowując, jeśli lubicie bardzo słodkie, owocowe smaki, to sos truskawkowy powinien wam posmakować. Ja uważam, że w asortymencie KFD znajdują się znacznie lepsze smaki.
Wiśnia – skład, makroskładniki oraz konsystencja tego sosu są niemal identyczne jak w przypadku poprzednika. Zapach tym razem wydaję mi się być jeszcze bardziej intensywny i przekłada się to także na smak. Ten zaś przypomina mi wiśniowe napoje z cukrem typu Tymbark. Cechuje się znacznie mniejszą słodyczą niż syrop truskawkowy, ale również jest trochę kwaśny. Niestety, ale tu także występuje charakterystyczny gorzki, chemiczny posmak, który ponownie psuje pierwsze dobre wrażenie. Fanem sosu wiśniowego z pewnością nie zostanę, ale jednocześnie nie uważam, że jest niesmaczny – myślę że określenie go przeciętnym będzie trafne. U mnie najlepiej sprawdza się jako dodatek do kaszy manny z dodatkiem odżywki białkowej lub omleta, do owsianki jakoś mi nie pasuje.
Cena: ok. 10 zł
Opinie (0)