Kilkanaście dni temu, zupełnie niespodziewanie, w Biedronce pojawiły się bezcukrowe wersje popularnych jogurtów od Zott. Aktualnie możemy je dostać w 5 smakach, a ja przedstawię dziś swoją opinię na temat truskawki i czereśni.
Makroskładniki ogólne (100g) : 75 kcal 4.4B|3T|6W
Skład : owoce (truskawki 15% ; czereśnie 10%, wiśnie 5%), inulina, koncentrat z buraków czerwonych, aromaty.
Konsystencja – idealna w obu wersjach smakowych. Licznie występujące kawałki owoców nadają jogurtowi dodatkowej gęstości i sprawiają, że konsystencja nie jest nudna – 10/10.
Smak truskawka – brak dodatku cukru idzie w parze z mało słodkim i lekko kwaskowatym smakiem. Truskawka jest jak najbardziej wyczuwalna i duże kawałki owoców mają w tym swój duży udział, jednak jogurt aż prosi się dosłodzenie. Pod względem smaku inulina nie może równać się z cukrem czy innymi popularnymi słodzikami – 5/10.
Smak czereśnia – tutaj sytuacja wygląda bardzo podobnie. Jogobella również jest mało słodka, a kwaskowatość usprawiedliwiają wiśnie. Klasyczna wersja jogurtu tej firmy od zawsze była jedną z moich ulubionych i choć tej brakuje wiele do oryginału, to wypada lepiej od truskawkowej poprzedniczki – 6/10.
Podsumowanie : Na największą pochwałę zdecydowanie zasługuje tutaj prosty skład oraz konsystencja bogata w kawałki owoców. W smaku nie zachwyciła mnie żadna z dwóch wersji – brak cukru dość mocno daje się we znaki i nie zachęca mnie do ponownego zakupu.
Cena : ok. 2 zł (Biedronka)
Opinie (0)