Zdecydowałem się kupić dwa najciekawsze moim zdaniem smaki. Dziś na tapetę trafia pierwszy z nich – White Chocolate Cookie.
Makroskładniki (100g) : 516 kcal 20B|36T|41W
Skład : m.in oleje roślinne, maltitol, WPC (21%), odtłusczone mleko w proszku, kawałki herbatników(6%), lecytyna słonecznikowa, naturalny aromat waniliowy.
Konsystencja – gęsta, ciągnąca i meeega crunchy dzięki małym kawałkom ciasteczek. Z tak chrupiącą konsystencją w kremie proteinowym czy nawet maśle orzechowym jeszcze się nie spotkałem. Bajka – 10/10.
Smak – bardzo słodki, ale nieprzesłodzony stanowi wprowadzenie do znakomitego smaku białej czekolady. Posmak odżywki białkowej czy też chemii nie jest tu wyczuwalny, a krem przypomina tabliczkę czekolady zamkniętą w plastikowym słoiku. „White Chocolate Cookie” to bez dwóch zdań trafna nazwa – ta pierwsza jest bardzo intensywnie mleczna, a ciastka stanowią dodatek, który jeszcze bardziej podkręca smakowitość produktu od Grenade. Nie ma innego wyjścia, ponownie – 10/10.
Podsumowanie : Pierwszy Protein Spread zaskoczył mnie bardzo pozytywnie i spokojnie mogę przyznać, że to jeden z najlepszych proteinowych kremów jakie jadłem, a trochę ich już było. Perfekcyjnie chrupiąca konsystencja i równie dobrze oddany smak białej czekolady zasługują na oklaski i ponowny zakup ? Kto próbował ?
Cena : ok. 36 zł (Guiltfree.pl)
Opinie (0)