ROK FITATU PREMIUM 20% TANIEJ NA KOD „FITRECENZJE20” [TUTAJ]
„Fit” na masie – coś dla niejadków!
1.07.2020 11:11

Masujemy dalej, czyli drugi post z nowej serii! Dzisiaj kolejne produkty, które mogą okazać się szczególnie pomocne kiedy...

„Fit” na masie – coś dla niejadków!

Masujemy dalej, czyli drugi post z nowej serii! Dzisiaj kolejne produkty, które mogą okazać się szczególnie pomocne kiedy do zjedzenia mamy dużo kalorii. Mają mniej błonnika, a część jest również gęsta kalorycznie. Gdy mamy pewność, że nasze odżywianie jest zbilansowane, możemy włączyć do diety takie produkty. Macie swoich faworytów z drugiego zestawienia?

Mieszanka studencka

Okazuje się, że jest dobra nie tylko dla studentów. Jako, że to mix bakalii i orzechów, wartości są zbilansowane. 100g mieszanki to około 500 kcal – na szybko!

Batony proteinowe

Gdy ciężko uzupełnić kalorie i białko, z pomocą przychodzą również przekąski białkowe. Najczęściej baton waży 60g, ma ok. 220 kcal i 20g protein. Droższa opcja.

Smakowe wafle

Tu szczególnie sprawdzą się słodkie, bo mają dużo węglowodanów i mało tłuszczów. W 100g niecałe 4g tłuszczów i aż 80g węglowodanów. Na high carb idealne!

Masło orzechowe

Znane i lubiane przez niemal każdego fit freaka. Na redukcji zmora, a na masie możliwość łatwego uzupełnienia kalorii. Ponad 600 kcal/100g – najlepsze 100%.

Płatki jaglane

W porównaniu do popularnych owsianych, mają mniej tłuszczów, ale przede wszystkim mniej błonnika. Po ich zjedzeniu uczucie sytości będzie mniejsze – tu na plus!

Paluszki

Smak dzieciństwa? Mój tak! Jest co chrupać i w przeciwieństwie do większości słonych przekąsek nie grzeszą dużą ilością tłuszczów. Około ~5g/100g i 75g węglowodanów.

Tost pszenny

Opiekany czy nie, sam znika z talerza! Nie jest łatwo nasycić się tym rodzajem pieczywa – z pewnością trudniej niż zwykłym chlebem. Około 50g węgli i 2g tłuszczów.

Piwo bezalkoholowe

„Czyste” węglowodany i super nawodnienie. Ta druga cecha jest dużą zaletą piwa bezalkoholowego. W 100ml ~40 kcal, ale lepiej wypić kilka takich „dla smaku” niż kilka zwykłych.

Najedzeni, napojeni? Mam nadzieję, że wpis będzie dla Was pomocny i wykorzystacie go w prawidłowo. Podkreślam, że żywienie powinno bazować na nieprzetworzonym jedzeniu. Chodzi o zdrowy rozsądek i dopasowanie żywienia do nas.

Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie. [więcej]