Coca Cola Zero o smaku pomarańczy! Tego tutaj jeszcze nie było. Taka nowość pojawiła się kilka dni temu...
Coca Cola Zero o smaku pomarańczy! Tego tutaj jeszcze nie było. Taka nowość pojawiła się kilka dni temu w magazynie sklepu Strefa Mocy. Jak tylko zobaczyłem tę Colę, wiedziałem, że muszę ją szybko przetestować. Tak też robię. A Wy już próbowaliście? Poniżej moja pełna recenzja napoju Coca Cola Orange Zero Sugar!
Makroskładniki (100ml): 0.5 kcal 0B|0T|0W
Skład: woda gazowana, barwnik karmelowy E150d, kwas fosforowy, aspartam, acesulfam potasu, naturalne aromaty, cytrynian sodu
Smak
Jak Coca Cola z dolewką Fanty! Chociaż brzmi to całkiem dziwnie, to tak najszybciej można opisać smak tego napoju. Baza to oczywiście zwykła Coca Cola Zero – ja jestem z teamu Pepsi, ale zimną Colą też nie pogardzę. Tak też było w tym przypadku. Jeśli chodzi o sam aromat pomarańczy, to spodziewałem się czegoś więcej. Jak wspomniałem powyżej, mnie bardzo przypomina ten z Fanty. Ona zaś nigdy nie była dla mnie jednym z TOP napojów zero. Gdy Coca Cola jest zimna, we znaki bardziej daje się jej naturalny smak. Gdy ma bardziej letnią temperaturę, wydobywa się z niej intensywny smak owocu. Jeżeli Wasze ulubione napoje bez cukru, to Coca Cola oraz Fanta – strzał w dziesiątkę! Ja tego o sobie nie mogę jednak powiedzieć i ta nowość po prostu mi smakuje. Orzeźwienie, słodkość i kwaskowatość cytrusa akurat na upały!
Podsumowanie
Coca Cola Orange Zero Sugar to napój, który polecam przede wszystkim tym z teamu Coca Cola. Ja od zawsze wolę Pepsi i jej odsłony smakowe, więc mnie nie do końca porwała. Jak inne napoje tej firmy jest smaczna, ale brzoskwinia i cytryna bardziej przypadły mi do gustu. Warto spróbować.
Cena: 4.50 zł (Strefa Mocy)
Pamiętaj, że używając kodu “fitrecenzje” dostaniesz 10% zniżki na cały asortyment sklepu Strefa Mocy, a składając zamówienie za min. 89 zł kurier dostarczy Twoją paczkę za darmo! Kod działa też stacjonarnie.
Komentarze