Kolejna nowość od Coca Coli! To chyba najbardziej oryginalny napój zero jaki kiedykolwiek testowałem – połączenie coli z...
Kolejna nowość od Coca Coli! To chyba najbardziej oryginalny napój zero jaki kiedykolwiek testowałem – połączenie coli z napojem energetycznym. Coca Cola Energy podobnie jak większość energetyków zawiera 32mg kofeiny w 100 ml i co ciekawe nie zawiera aspartamu. Jego miejsce w składzie zajęła sukraloza. Teraz czas na test smaku.
Makroskładniki (100ml) : 1 kcal 0B|0T|0W
Skład : woda gazowana, barwnik karmelowy E150d, kwasy (cytrynowy, fosforowy), wodorowęglan sodu, acesulfam K, sukraloza, kofeina (0,03%), benzoesan sodu, sorbinian potasu, witaminy B: niacyna i witamina B-6, ekstrakt z guarany (0,001%).
Smak – jest dokładnie taki jak się spodziewałem. Coca Cola Energy smakuje jak klasyczna cola wymieszana z energetykiem i wodą. Znacie smak Coca Coli z rozpuszczonymi kostkami lodu? Ten napój właśnie mi on nim przypominał. Choć nie jest zły, to moim zdaniem mógłby być bardziej wyraźny, gazowany oraz słodki. Ciekawy pomysł, ale zarówno Coca Cola Zero jak i energetyk lepiej smakują w separacji. Warto spróbować jako ciekawostkę – 6.5/10.
Podsumowanie : Coca Cola Energy Zero to przyzwoity w smaku napój, jednak nie przekonał mnie na tyle by pić go regularnie. Zostaję przy zwykłej Coca Coli Zero/Pepsi Max i ich smakowych wersjach. Kofeina zdecydowanie bardziej pasuje mi w formie kawy lub klasycznego energetyka.
Cena : ok. 6 zł (Sugar Less Life)
Komentarze