Po ponad 3 miesiącach od ostatniej recenzji aromatyzowanych kaw z Biedronki, w końcu udało mi się znaleźć ostatni i chyba najtrudniej dostępny smak – wanilię. Na tylnej etykiecie Cafe d’or znajdziemy tylko dwa składniki : kawę rozpuszczalną (95%) i aromat (5%) – za to należy się pierwsza pochwała.
Po raz pierwszy wanilia daje o sobie znać w zapachu i moim zdaniem jest on znacznie bardziej intensywny niż smak. Ten zaś pozostawia wiele do życzenia, tym bardziej, że moje oczekiwania były dość duże. Niezależnie od tego ile łyżeczek kawy nasypałem i ile wody nalałem, smak był tylko delikatnie waniliowy i dlatego moim zdaniem daleko mu do intensywnego orzecha z tej samej serii kaw. Co prawda koneserem tego napoju nie jestem i daleko mi do tego, ale mając porównanie łatwo jest ocenić.
Cafe d’or jest po prostu niezła, jednak do mojego kubka raczej już więcej nie trafi.
Cena: ok. 8 zł (Biedronka)
Opinie (0)