Strawberry vanilla Po dłuższej przerwie od ostatniej recenzji YamBam-ów, pora na kolejny i nieco inny od reszty truskawkowo-waniliowy...
Strawberry vanilla
Po dłuższej przerwie od ostatniej recenzji YamBam-ów, pora na kolejny i nieco inny od reszty truskawkowo-waniliowy smak. Makroskładniki jednego batona (80g) to : 322 kcal, 15g tłuszczów, 29g węglowodanów (większość to maltitol i poliole) oraz aż 26g białka. Skład YamBam-a moim zdaniem jest bardzo dobry – nie zawiera cukru, główne źródło protein stanowi koncentrat białek serwatki, a jedyny składnik, do którego można się przyczepić to olej palmowy.
Podobnie jak w przypadku innych wersji smakowych tego batona, konsystencją przypomina on snickersa – ciągnąca i niezbyt twarda masa naprawdę robi robotę. Smak w pełni oddaje napis na etykiecie, czuć zarówno delikatną wanilię jak i bardzo słodką truskawkę. Dodatki, które również są tu ważne to chrupki sojowe oraz duże kawałki orzechów przykryte polewą z mlecznej czekolady. To właśnie one sprawiają, że struktura batona nie jest nudna i urozmaicają ją swoją chrupkością. Bez wątpienia „Strawberry vanilla peanut” to najbardziej niedoceniany Yambam w asortymencie Body Attack, ale w mojej opinii zupełnie bezpodstawnie. Co prawda nie jest tak mocno czekoladowy jak reszta, ale wynagradza to bardzo słodki i równie dobry owocowy smak. Mnie przypadł do gustu i z pewnością kupię go jeszcze nie raz.
Cena: 9-10 zł
Komentarze