Wiśnia z amarantusem
Konsystencja oraz struktura batonika jest zwarta, złożona z wielu ziaren. Cechuje się on dużą wilgotnością, co moim zdaniem można uznać za zaletę, ponieważ nie trzeba męczyć się z jego przeżuwaniem. Słodkość wspomnianych ziaren oraz lekka kwaskowatość liofilizowanych wiśni dobrze się razem komponują. Amarantus nie dominuje nad resztą składników, raczej zostaje przez nie przytłoczony. Przekąska od Bakalland jest dobrą alternatywa dla większości batonów zbożowych, które zawierają cukier.
Truskawka z quinoą
Konsystencja batonika jest bardzo podobna do poprzedniej wersji smakowej. Napisałbym nawet, że jest identyczna. Jedyne co je odróżnia to smak owocu, w tym przypadku truskawki. Nadaje ona batonikowi słodkości i wyróżnia się swoim smakiem na tle reszty składników. Niestety odróżnienie poszczególnych ziaren w batonie jest niemal niemożliwe, dlatego też ciężko mi było tu wyczuć wyraźną dominację komosy ryżowej.
Kokos z chia
Myślałem, że po dwóch poprzednich smakach, ten mnie nie zdziwi, a jednak. Kokosowy baton jest znaczenie mniej wilgotny. Najprawdopodobniej jest to spowodowane zawartością nasion chia i wiórków kokosowych (16.3%), które nadają całości świetnego zapachu i smaku. Z pewnością nie jest on przeciętny, ale dużo traci przez swoją suchość. Mimo to, dla mnie i tak jest najlepszy z całej trójki. Próbowaliście ? Napiszcie jakie były wasze odczucia.
Cena : 1-2 zł (m.in. Biedronka, Auchan)
Opinie (0)